wtorek, 16 września 2014

Szałwia hiszpańska / CHIA


   Należę do grona osób, które stale są na diecie. Docelowo nie chcę znacząco chudnąć, a utrzymać wagę na właściwym poziomie. Przede wszystkim mam obsesję na punkcie wszystkiego, co korzystnie wpływa na zdrowie. Są naturalne rozwiązania, które łączą jedno z drugim. Stoją na straży wagi i dostarczają nam drogocennych składników.

   Czas na podzielenie się z Wami moją kolejną „zdrową obsesją”. Nie mam wątpliwości, że wielu z Was dołączy do mnie, gdyż szybko zauważy efekty tego pozytywnego uzależnienia. To szałwia hiszpańska, inaczej nazywana "CHIA".  Posiada zbliżone właściwości do siemienia lnianego, jednak ma większy wpływ na redukcję wagi. Jedyna wada, to cena. Za 1 kg szałwii hiszpańskiej zapłacimy od ok. 40 zł. do 80 zł. Warto zamówić te nasiona w sieci, są tańsze. Na miesiąc wystarczy pół kilograma nasion. Dzienna dawka to 1 duża łyżka lub 3 małe łyżeczki. Najlepiej rano, ponieważ nasiona pęcznieją w żołądku i przez cały dzień hamują nasz apetyt i chęć do podjadania. Czujemy się syci dzięki czemu się nie przejadamy. 
  
Jakie drogocenne składniki mają te nasiona? Obfite są w błonnik, który usprawnia przemianę materii i procesy oczyszczania organizmu. Zawartość kwasów omega 3 jest kilkukrotnie większa niż w łososiu. To źródło wartościowego białka dzięki kompletowi 8 aminokwasów. Szałwia hiszpańska ma trzykrotnie wyższą zawartość żelaza niż szpinak oraz dwukrotnie wyższą zawartość potasu niż banan. Zawiera silne antyoksydanty, które chronią nasze komórki przed wolnymi rodnikami - cząsteczkami, bądź jonami, które niszczą w organizmie zdrowe związki, np. białka, DNA itp. Nasiona chia są bezglutenowe. Dietetycy podkreślają, że to doskonałe rozwiązanie dla osób chorych na cukrzycę. Szałwia hiszpańska zapobiega nagłym spadkom cukru i wahaniom jego poziomu.

   Na efekty regularnego stosowania tych nasion nie trzeba długo czekać. W pierwszej kolejności odczujemy mniejszy apetyt i wzrost energii. Nasze dobre samopoczucie udzieli się bliskim. Zauważymy też lepszą przemianę materii. Osoby z tendencją do zatrzymywania się wody w organizmie zauważą redukcję opuchlizny i przez to szybszy spadek wagi ze względu na redukcję nadmiaru wody. Spożywając nasiona dłużej, poprawimy naszą odporność i wygląd skóry oraz włosów. Skóra stanie się lepiej nawilżona, bardziej gęsta, włosy mocniejsze i lśniące.

   Jak to spożywać? Można dodawać do zup, sosów, jogurtu naturalnego, do sałatek i koktajli. Ja preferuję jednak wypić je rano z wodą. Mam wtedy pewność, że dostarczyłam sobie zalecaną dawkę tych dobrodziejstw już na początku dnia (kto wie, co ten przyniesie, później można zapomnieć;)). Zaraz po przebudzeniu, jedną łyżkę nasion zalewam wodą. Nasiona pęcznieją, a ja w tym czasie szykuję się do pracy. Po 20-30 minutach wypijam tę lekko żelową mieszankę i popijam dużą ilością wody. Kto przyjmuje leki, musi zażyć je przed spożyciem nasion, gdyż żelowa warstwa osłania żołądek, co wpływa na mniejsze wchłanianie leków. Podobnie jest z siemieniem lnianym. Wtedy możemy pić to do kolacji. Zawsze po lekach.
  
Kurację z szałwią hiszpańską można robić cyklicznie, np. co 3 miesiące. W momencie przerwy warto zamiennie stosować siemię lniane, które jest zdecydowanie tańsze. No cóż, pozostaje mi tylko życzyć Wam : „Na zdrowie!:)”. I nie zapominajcie o korzystaniu z doskonałej pogody, ta ma przeważać do końca września, a nawet w październiku - wg aktualnych danych synoptycznych ;). To doskonały czas na rower i spacery!

 
Pozdrawiam ciepło,
A. Dec




2 komentarze:

  1. Polecasz jakąś stronę gdzie warto zamówić ją?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wystarczy wpisać szałwia hiszpańska/ chia i pojawią się strony sklepów zielarskich, wystarczy porównać ceny, kupuję w różnych miejscach. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń