Należę do grona osób, które stale
są na diecie. Docelowo nie chcę znacząco chudnąć, a utrzymać wagę na
właściwym poziomie. Przede wszystkim mam obsesję na punkcie wszystkiego,
co korzystnie wpływa na zdrowie. Są naturalne rozwiązania, które łączą jedno z
drugim. Stoją na straży wagi i dostarczają nam drogocennych
składników.
Czas
na podzielenie się z Wami moją kolejną „zdrową obsesją”. Nie mam wątpliwości,
że wielu z Was dołączy do mnie, gdyż szybko zauważy efekty tego pozytywnego
uzależnienia. To szałwia hiszpańska, inaczej nazywana "CHIA". Posiada zbliżone właściwości do siemienia lnianego, jednak ma większy wpływ
na redukcję wagi. Jedyna wada, to cena. Za 1 kg szałwii hiszpańskiej zapłacimy
od ok. 40 zł. do 80 zł. Warto zamówić te nasiona w sieci, są tańsze. Na miesiąc
wystarczy pół kilograma nasion. Dzienna
dawka to 1 duża łyżka lub 3 małe łyżeczki. Najlepiej rano, ponieważ nasiona
pęcznieją w żołądku i przez cały dzień
hamują nasz apetyt i chęć do podjadania. Czujemy się syci dzięki czemu się
nie przejadamy.
Jakie drogocenne składniki mają te nasiona? Obfite są w błonnik, który usprawnia przemianę materii i procesy oczyszczania organizmu. Zawartość kwasów omega 3 jest kilkukrotnie większa niż w łososiu. To źródło wartościowego białka dzięki kompletowi 8 aminokwasów. Szałwia hiszpańska ma trzykrotnie wyższą zawartość żelaza niż szpinak oraz dwukrotnie wyższą zawartość potasu niż banan. Zawiera silne antyoksydanty, które chronią nasze komórki przed wolnymi rodnikami - cząsteczkami, bądź jonami, które niszczą w organizmie zdrowe związki, np. białka, DNA itp. Nasiona chia są bezglutenowe. Dietetycy podkreślają, że to doskonałe rozwiązanie dla osób chorych na cukrzycę. Szałwia hiszpańska zapobiega nagłym spadkom cukru i wahaniom jego poziomu.
Jakie drogocenne składniki mają te nasiona? Obfite są w błonnik, który usprawnia przemianę materii i procesy oczyszczania organizmu. Zawartość kwasów omega 3 jest kilkukrotnie większa niż w łososiu. To źródło wartościowego białka dzięki kompletowi 8 aminokwasów. Szałwia hiszpańska ma trzykrotnie wyższą zawartość żelaza niż szpinak oraz dwukrotnie wyższą zawartość potasu niż banan. Zawiera silne antyoksydanty, które chronią nasze komórki przed wolnymi rodnikami - cząsteczkami, bądź jonami, które niszczą w organizmie zdrowe związki, np. białka, DNA itp. Nasiona chia są bezglutenowe. Dietetycy podkreślają, że to doskonałe rozwiązanie dla osób chorych na cukrzycę. Szałwia hiszpańska zapobiega nagłym spadkom cukru i wahaniom jego poziomu.
Na efekty regularnego stosowania
tych nasion nie trzeba długo czekać. W pierwszej kolejności odczujemy mniejszy
apetyt i wzrost energii. Nasze dobre samopoczucie udzieli się bliskim. Zauważymy też lepszą przemianę materii. Osoby z
tendencją do zatrzymywania się wody w organizmie zauważą redukcję opuchlizny i
przez to szybszy spadek wagi ze względu na redukcję nadmiaru wody. Spożywając
nasiona dłużej, poprawimy naszą odporność i wygląd skóry oraz włosów. Skóra
stanie się lepiej nawilżona, bardziej gęsta, włosy mocniejsze i lśniące.
Jak to spożywać? Można dodawać do
zup, sosów, jogurtu naturalnego, do sałatek i koktajli. Ja preferuję jednak
wypić je rano z wodą. Mam wtedy pewność, że dostarczyłam sobie zalecaną dawkę tych dobrodziejstw już na początku dnia (kto wie, co ten przyniesie, później można zapomnieć;)). Zaraz po przebudzeniu, jedną łyżkę nasion zalewam wodą. Nasiona
pęcznieją, a ja w tym czasie szykuję się do pracy. Po 20-30 minutach wypijam tę
lekko żelową mieszankę i popijam dużą ilością wody. Kto przyjmuje leki, musi
zażyć je przed spożyciem nasion, gdyż żelowa warstwa osłania żołądek, co wpływa
na mniejsze wchłanianie leków. Podobnie jest z siemieniem lnianym. Wtedy możemy
pić to do kolacji. Zawsze po lekach.
Kurację z szałwią hiszpańską można robić cyklicznie, np. co 3 miesiące. W momencie przerwy warto zamiennie stosować siemię lniane, które jest zdecydowanie tańsze. No cóż, pozostaje mi tylko życzyć Wam : „Na zdrowie!:)”. I nie zapominajcie o korzystaniu z doskonałej pogody, ta ma przeważać do końca września, a nawet w październiku - wg aktualnych danych synoptycznych ;). To doskonały czas na rower i spacery!
Kurację z szałwią hiszpańską można robić cyklicznie, np. co 3 miesiące. W momencie przerwy warto zamiennie stosować siemię lniane, które jest zdecydowanie tańsze. No cóż, pozostaje mi tylko życzyć Wam : „Na zdrowie!:)”. I nie zapominajcie o korzystaniu z doskonałej pogody, ta ma przeważać do końca września, a nawet w październiku - wg aktualnych danych synoptycznych ;). To doskonały czas na rower i spacery!
Pozdrawiam ciepło,
A. Dec
Polecasz jakąś stronę gdzie warto zamówić ją?
OdpowiedzUsuńWystarczy wpisać szałwia hiszpańska/ chia i pojawią się strony sklepów zielarskich, wystarczy porównać ceny, kupuję w różnych miejscach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń